Znasz dobrze język wietnamski? a może dopiero zaczynasz przygodę z nauką tego języka? Bez względu na poziom warto spróbować pobawić się w tłumacza!

Konkurs na wietnamski przekład tekstu piosenki „Jak dobrze mieć sąsiada“ zespołu Alibabki na potrzeby wydarzenia: „Wietnamscy artyści w Warszawie“ (kwiecień 2018) w ramach festiwalu: NEIGHBORS–CУСІДИ–VOISINS–VECINOS–HÀNG XÓM, Nasi sąsiedzi Warszawiacy Festiwal Neighbors–Cусіди–Voisins–Vecinos–Hàng Xóm to cykl wydarzeń prezentujących artystyczne osiągnięcia powiększającej się wielokulturowej społeczności Warszawy.
Każde wydarzenie, poświęcone innemu krajowi, przybliża postaci obcokrajowców, którzy wybrali Warszawę, jako miejsce do życia i tu tworzą. Podczas 1. edycji festiwalu, która odbędzie się w kwietniu 2018 r., zostaną zaprezentowani artyści z Francji, Ukrainy, Hiszpanii i Wietnamu i USA.
ORGANIZATOR: Dom Kultury Śródmieście we współpracy z Fundacją Wspierania Integracji Wietnamczyków w Polsce
Zwycięskie tłumaczenie zostanie wykonane przez artystów, jako piosenka otwierająca wydarzenie.
Tłumaczenia należy przesłać do dnia 28 lutego 2018 r. na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
NAGRODA: Dyplom poświadczający wygraną/wyróżnienie w konkursie sygnowanym przez Dom Kultury Śródmieście, Fundację Wspierania Integracji Wietnamczyków w Polsce, Serdecznie zapraszamy!

Jak dobrze mieć sąsiada,
Jak dobrze mieć sąsiada,
On wiosną się uśmiechnie,
Jesienią zagada,
A zimą ci pomoże
Przy węglu i przy koksie
I sama nie wiesz, kiedy
Ułoży wam rok się.
Gdy furę zmartwień, kłopotów masz huk,
Do drzwi sąsiada zapukaj puk, puk,
Gdy spotkasz wrogów na drodze swej tłum,
Do drzwi sąsiada zapukaj bum, bum.
Pożyczy ci zapałki,
Pół masła, kilo soli,
Wysłucha twoich zwierzeń,
Choć głowa go boli,
A zimą ci pomoże
Przy węglu i przy koksie
I sama nie wiesz, kiedy
Ułoży wam rok się.
Gdy furę zmartwień, kłopotów masz huk,
Do drzwi sąsiada zapukaj puk, puk,
Gdy spotkasz wrogów na drodze swej tłum,
Do drzwi sąsiada zapukaj bum, bum.
Jak dobrze mieć sąsiada,
Jak dobrze mieć sąsiada,
On wiosną się uśmiechnie,
Jesienią zagada,
Pomoże ci w rachunkach,
Pobawi się chmurami,
Choć tęskni za tą panią,
Co pachnie fiołkami.