... a właściwie Ganesza.
Ganesza to życzliwe Indyjskie bóstwo. Pomaga przy pokonywaniu przeszkód i wspiera przy wszelkich przedsięwzięciach. W zeszłym roku zainspirowani jego przedstawieniami (czteroręki mężczyzna z głową słonia) zdecydowaliśmy, że stanie się symbolem naszej parady. Przez kilka dni i nocy wraz z litewskim artystą Linasem Domarackasem i grupą dzielnych wolontariuszy pracowaliśmy nad dekoracją.
Nie zniechęcił nas ani ogrom pracy ani gaz pieprzowy wrzucony w środku nocy, do budynku nieistniejącego już klubu 5-10-15, w którym znajdowała się nasza pracownia:) Ganesza powstał i poprowadził Wielokulturową Paradę.
Ze względu na jego duży rozmiar kilka następnych tygodni spędził kolejno w klubach Harenda, Powiększenie i Nowy Wspaniały Świat, którym bardzo, bardzo dziękujemy za wsparcie.
Niestety z tego ostatniego został uprowadzony. Nie wiadomo kiedy, nie wiadomo przez kogo, nie wiadomo gdzie.
Akcje poszukiwawcze doprowadziły do plotki, że zabrał go jakiś aktor do swojego mieszkania. Bardzo nas cieszy, że się spodobał ale chcielibyśmy go odzyskać, podlegamy pod obostrzenia nałożone przez Urząd Miasta.
Dekoracja została wykonana za pieniądze z konkursu Biura Kultury i pozwolono nam go sprzedać na spłacenie, zaległych rachunków po Street Party.
Mamy nadzieję, że Ganesza nie rozpłynął się gdzieś porzucony na śmietniku i prosimy o wszelkie informacje, jeżeli ktoś go widział gdzieś lub u kogoś:)
Wszelkie poszlaki prosimy wpisywać pod tekstem w formie komentarzy, co ułatwi nam wszystkim śledzenie jego losów .
Wielokulturowe Warszawaskie Street Party 2010