W chłodny wrześniowy poniedziałek 15 września, razem z uczestnikami Letniej Szkoły Globalnego Rozwoju, w ramach kolejnej edycji wycieczki po wielokulturowej Warszawie, odwiedziliśmy kilka miejsc związanych z różnymi kulturami, których na próżno można szukać w standardowych przewodnikach turystycznych. Ze względu na dużą grupę osób biorących udział w wycieczce, tym razem zwiedzanie podzielone było na dwa wielokulturowe szlaki, na których można było poznać namiastkę kultury wietnamskiej, latynoskiej, tybetańskiej, rosyjskiej, arabskiej, żydowskiej i afrykańskiej.

Pierwsza grupa, oprowadzona przez Anię, odwiedziła:
  • Centrum Kultury Wietnamskiej Thang Long - gdzie można zobaczyć m.in. tradycyjne stroje wietnamskie, rękodzieło, rzeźby, a także jedyną w Warszawie wietnamską pagodę
  • Salsa Libre - gdzie dzięki Marcie Gonçalves wszyscy mieli okazję spróbować swoich sił w tańczniu reggaetónu
  • Sklep Tybetański - prowadzony przez mieszkających w Warszawie Tybetańczyków, w któym można znaleźć tybetańskie stroje, ozdoby, biżuterię, kadzidła, książki, dywany
  • Restaurację Babooshka - gdzie sekrety kuchni rosyjskiej przybrały formę głównie wegetariańską
  • Galerię Zoya - promującej sztukę przede wszystkich z Europy Wschodniej
  • Kafefajkę - czyli Orient schowany na tyłach Nowego Światu

Druga grupa, oprowadzona przez Emilię, poznała Warszawę na trasie:
  • Salsa Libre - gdzie Marta Gonçalves pokazując podstawowe kroki reggaetónu, opowiedziała też o kulturze tanecznej w Ameryce Łacińskiej
  • Sklep Tybetański - gdzie można nie tylko zobaczyć tradycyjne tybetańskie rękodzieło, ale na miejscu dowiedzieć się od właścicieli do czego służą konkretne przedmioty
  • Punkt Informacji Turystycznej i Kulturalnej - znajdujący się w obrębie tzw. Enklawy Żydowskiej, schowany w obrębie podwórek ulic Złotej i Siennej, w którego pobliżu zachowały się także fragmenty murów getta
  • Home Africa Bar - jedyna afrykańska kuchnia w Warszawie, gdzie można spróbować m.in. zupy z okry z pounded yam, zupy z koźliny, ryżu Jollof z plantenami, a naleśnik okaże się czymś zupełnie innym niż cienki placek z serem
  • Kafefajkę - wypełnioną aromatem szisz o smaku mango, wanilii, truskawki czy wiśni...


Zainteresowanych podobnymi wycieczkami prosimy o kontakt: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.