Strefa WolnoSłowa, Wydawnictwo "Czarne" i Magazyn "Podróże" zapraszają na trzecie spotkanie Reportażowego Klubu Książki!  Co miesiąc, wybieramy reportaże, które ciekawią, inspirują, wzburzają, intrygują, skłaniają do refleksji i działania. Czytamy o świecie, migracji, ważnych wydarzeniach historycznych i tych, które dotykają codzienności w Polsce, Europie i poza jej granicami. Książki odnoszące się do konkretnych wydarzeń i opowiadające indywidualne historie stają się dla nas pretekstem do dyskusji nie tylko o literaturze, ale przede wszystkim o świecie, w jakim żyjemy. O tym, jak historie ludzkie splatają się z wielką Historią. 

Zapraszamy wszystkich, którzy mają ochotę poczytać dobre książki i porozmawiać o nich w DOMowym gronie. 

Na najbliższe, czerwcowe spotkanie klubu, czytamy ''Detroit. Sekcję zwłok Ameryki".

" (...) Detroit jest miastem Ameryki. Należało do awangardy w jej drodze ku chwale, tak samo jak teraz należy do awangardy w jej drodze ku klęsce. I można mieć nadzieję, że ponownie znajdzie się na przedzie, gdy droga znów będzie prowadziła ku dobremu. (...) Dzisiaj to miasto sukcesu jest miastem plajty. Jest upiornym i groźnym miejscem, pełnym opuszczonych fabryk i domów oraz zapomnianych ludzi. Detroit - onegdaj miasto z największą liczbą posiadaczy domów własnościowych - teraz jest stolicą nieruchomości zajętych przez komorników. Jego centrum to muzeum widmowych drapaczy chmur. Drzewa, preriowa trawa i dzikie zwierzęta wróciły, by odzyskać swoje prawowite miejsce. Mieszkają tu też kojoty, za to znikają gołębie. (...) Detroit, kiedyś najbogatsze miasto w kraju, teraz jest miastem najbiedniejszym. Detroit to amerykański analfabeta i stolica tych, którzy zbyt wcześnie zrezygnowali z nauki. Tutaj dzieci muszą zostawiać podręczniki w szkole, za to przynosić do niej własny papier toaletowy. Detroit to stolica bezrobocia, w której połowa dorosłej populacji nie ma stałej pracy. Znajdziesz tu strażaków bez butów, policjantów bez samochodów, nauczycieli bez długopisów, członków Rady Miejskiej z telefonami podsłuchiwanymi przez FBI i zdecydowanie zbyt wiele kobiet, które nie mają już czym płakać."

Wstęp wolny


DOM Strefy WolnoSłowej
ul. Burdzińskiego 5