Ciekawa wystawa dwójga artystów prezentujących bardzo osobiste podejście do wizji człowieka u progu XXI wieku
Martin Imrich
Inspirują go zwykłe sytuacje życiowe, które go kształtują, odzwierciedlają się w jego myślach, poglądach i 
twórczości. Maluje głównie ludzi, ponieważ uważa, że to człowiek, zaraz po Bogu, jest najdoskonalszą istotą na ziemi. Stara się tworzyć i komponować obraz w taki sposób, by czuć było emocjonalny wymiar,
klaustrofobiczną bliskość modela w anonimowej, ponurej czy antycznej przestrzeni, która odgrywa w jego obrazach znaczną rolę. 
 
Martyna Ścibior
Obrazy jej to hołd złożony kobietom: matkom, babkom, sąsiadkom, koleżankom, przyjaciółkom, siostrom, 
siostrzenicom, ciociom, paniom ze sklepu i wszystkim tym, które autorka zna, ale i tym, które są jej obce. To ukazanie losu typowej kobiety, jej codzienności, która, mimo że dla każdej inna, jest w swych podstawach jednaka. To etapy życia, które każda kobieta  przeżywa odmiennie, i jest zarazem  podporządkowana każdemu z nich cieleśnie i kulturowo.

Instytut Słowacki
ul. Krzywe Kołó 12/14a