Kiedy rozpadł się Związek Radziecki postanowił wyruszyć w świat. Znaleźć sobie takie miejsce na ziemi, gdzie muzyki nie ograniczają żadne zakazy i czarne listy. Jako nastolatek dowiedział się, że jego dziadek był Polakiem. Ciekawość ojczyzny dziadka zadecydowała o wyborze pierwszego etapu tej drogi.
2 lipca 1992 roku wysiadł na warszawskim Dworcu Gdańskim. W kieszeni miał 2 dolary amerykańskie, a w bagażu dwie gitary. Przywitały go zgliszcza niedawno spalonego dworca. Widok niezbyt zachęcający, jak na pierwszy przystanek światowej podróży... a po latach okazało się, że również ostatni.
Wielu zajęć imał się, żeby przetrwać: mył okna, malował ściany, kopał trawniki, szył kurtki... ale zawsze miał marzenia – grać na scenie muzycznej i spełnić się jako aktor. Złożył więc propozycję w Agencji Gudejko. Długo nie musiał czekać i w 1993 rozpoczął, trwającą do dziś, przygodę z filmem w „Opowieściach weekendowych” Krzysztofa Zanussiego. Niewiele później przyszła rola w „Ekstradycji”, a potem kolejne, m.in. w „Quo vadis, „Na dobre i na złe”, „Pensjonat pod różą”, „Kryminalni”, „Fala zbrodni”. Podjął i ukończył studia na Wydziale Aktorskim Wyższej Szkoły Komunikowania i Mediów Społecznych im. J. Giedroycia w Warszawie.
Od trzech lat występuje na scenie Teatru Polonia w roli Włodzimierza Wysockiego, w spektaklu „Rajskie jabłka” Raszyda Tuguszewa.
Od 2007 roku zagrał także w kilku spektaklach dyplomowych WSKiMS, takich jak: „Wesele” Stanisława Wyspiańskiego, „Pogrzebać umarłych” Irvina Show, „Łysa śpiewaczka” Eugene’a Ionesco, „Trzy siostry” Antoniego Czechowa.
W lipcu 2009, podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych, zadebiutował w roli scenarzysty i reżysera przygotowując spektakl „Na planecie WladWysockij”. Spektakl powstał dla uczczenia rocznicy śmierci Włodzimierza Wysockiego, został wysoko oceniony przez media i wystawiany był kilkakrotnie w Chicago.
Nie zapomniał także o scenie muzycznej – w 1994 współtworzył zespół rockowy Hippocampus, w którym grał na basie. Po wieloletniej przerwie zespół reaktywował skład i od grudnia 2010 ponownie wyruszył z koncertami.
W latach 1997-2001 wielokrotnie brał udział w realizacji projektów zespołu „Zdobywcy Pewnych Oskarów”; w 2002-2003 jako gitarzysta basowy uczestniczył w projekcie „Sapo” Krzysztofa Wałeckiego. Współpracował z kanadyjskim gitarzystą i wokalistą bluesowym polskiego pochodzenia Lesterem Kidsonem.
W 2004 roku wrócił do tradycji muzycznych, wyniesionych z rodzinnego domu. Wtedy to powstał projekt „Syberyjski bard zaprasza” a wraz z nim pomysł wydania 5 płyt.
Pieśni Wysockiego, Okudżawy, Rozenbauma towarzyszyły mu od zawsze. Słyszał je z ust rodziców, z taśm, płyt, płynące przez otwarte okna sąsiadów a także śpiewane w kręgu przyjaciół. Sięgnięcie po ten repertuar było tylko kwestią czasu i dojrzałości artystycznej. I czas ten nadszedł w 2004.
Teatr Polonia
ul. Marszałkowska 56
www.teatrpolonia.pl