Fotografie z wielokrotnych wyjazdów do miejsc najbardziej znanych, a egzotycznie brzmiących, jak Rangun (Yangon), Mandalay czy Bagan (Pagan), ale też tych mniej znanych, a fascynujących, jak np. Bago (Pegu), Poh Win Taung, Sale, Paleik czy Mrauk-U. Artystkę wyjątkowo zachwycili zarówno mieszkańcy, jak i powszechnie nieznane zabytki. Związek Myanmar, zwany dawniej Birmą, to jedno z najbardziej zamkniętych państw świata. Od 1962 r. na tamtejszej scenie niepodzielnie panuje wojskowa junta, a państwo, niegdyś kwitnące, zmieniło się w pariasa. Niesłusznie, bo na tych rozległych obszarach mamy do czynienia z blisko 130 językami i nawet na oficjalnych mapach są wyrysowane granice aż siedmiu państw, z których każde ma własną historię i kulturę, często, jak w przypadku Monów, starszą od dominujących Birmańczyków, a równie często, jak w przypadku państwa Arakan (Rakhine) nie mających z Birmańczykami wiele wspólnego. Birma-Mynamar to etniczny tygiel i kulturowy skarbiec, tym cenniejszy, że choć zazwyczaj zaniedbany i nierestaurowany, to jednak przez to jeszcze bardziej autentyczny, 'taki, jaki był'. Birma-Mynamar to także ludzie, jakże dalecy od europejskich stereotypów i oczekiwań - mimo biedy, nigdy nie nachalni, zawsze otwarci i mili wobec rzadkich przybyszy, przede wszystkim godni i uśmiechnięci, uprzejmi, nie dający po sobie poznać, przez jak wielką traumę przechodzą.
Wstęp wolny.
Traffic Club
Bracka 25
www.muzeumazji.pl