Od dziesięciu lat czeska grupa Čankišou przywraca do życia legendę o średniowiecznym plemieniu Čanki – mitycznych, jednonogich ludziach, mieszkających na peryferiach ówczesnego świata, podróżujących i czerpiących inspiracje z wielu kultur. Otwarci na wszystko, co piękne, łączyli to w niepowtarzalną muzykę, w której słychać było 'świat bez granic'. Taka też jest muzyka Čankišou, oparta na fuzji brzmień, stylów i rytmów. Czesi śpiewają w fantazyjnym, rytmicznym języku Čanki, czerpią z kultury arabskiej, mongolskiej, afrykańskiej czy bałkańskiej, wykorzystują przebogate instrumentarium wyszukiwane w najdalszych zakamarkach Ziemii. Didgeridoo, yababarę, yarin czy jinagovi łączą jednak z instrumentami współczesnymi - gitarą, saksofonem lub mandoliną, wpływy wielu kultur mieszają z brzmieniem rockowym. To wręcz muzyczna uczta dla miłośników world music, uczta, która 26 września czeka nas na warszawskiej Pradze.

W Koneserze na Ząbkowskiej wybuchnie wulkan niepowstrzymanej energii Čankišou i nieokiełznanych rytmów ich muzyki. Pełne pasji koncerty grupy to po prostu szalone taneczne imprezy, podczas których może zabraknąć tchu. A wszytko nakręca jedyny w swoim rodzaju Karel Herman – wielki duchem ( ciałem także ) charyzmatyczny wokalista. Sami o swojej muzyce mówią : „Čankišou - to dziki rytm, egotyczne instrumenty, niepohamowana energia, muzyka która nie ma respektu dla granic i sprawia, że wszyscy chcą tańczyć”. Tym razem zatańczy z Čankišou będzie można, ba, wręcz trzeba !!! w dawnej wytwórni wódek Koneser 26 września o godzinie 19:00.

Wstęp wolny.


Koneser
ul. Ząbkowska 27/31

www.cankisou.cz