Spektakl w Teatrze Żydowskim na podstawie najbardziej osobistego tekstu Juliana Tuwima, nigdy nie publikowanego przez żadne wydawnictwo (a jedynie w londyńskim miesięczniku 'Nowa Polska'), zadedykowany matce, która zginęła w getcie warszawskim w niewyjaśnionych okolicznościach.
W utworze Tuwim usiłował wyjaśnić Żydom, dlaczego czuje się Polakiem, a Polakom – dlaczego czuje się Żydem. W rezultacie powstał poemat liryczny (przez krytyków określany jako manifest poetycki, spowiedź, wyznanie, dokument literacki) przedstawiający losy Żydów polskich – pomnik narodu, którego już nie ma.

'My, Żydzi polscy' to odpowiedź na 'pytanie w pewnym stopniu uzasadnione – tłumaczy Julian Tuwim. – Zadają mi je Żydzi, którym zawsze tłumaczyłem, że jestem Polakiem, a teraz zadadzą mi je Polacy, dla których, w znakomitej ich większości, jestem i będę Żydem. Oto odpowiedź dla jednych i drugich. ...'

.... Jestem Polakiem, bo tak mi się podoba. (…) Polak - bo się w Polsce urodziłem, wzrosłem, wychowałem,
nauczyłem; bo w Polsce byłem szczęśliwy i nieszczęśliwy; bo z
wygnania chcę koniecznie wrócić do Polski, choćby mi gdzie indziej
rajskie rozkosze zapewniano.
Polak - bo dla czułego przesądu, którego żadną racją ani logiką
nie potrafię wytłumaczyć, pragnę, aby mnie po śmierci wchłonęła
i wessała ziemia polska, nie żadna inna.
Polak - bo mi tak w domu rodzicielskim po polsku powiedziano;
bo mnie tam polską mową od niemowlęctwa karmiono; bo mnie matka
uczyła polskich wierszy i piosenek; bo gdy przyszedł pierwszy
wstrząs poezji, to wyładował się polskimi słowami; bo to co w
życiu stało się najważniejsze - twórczość poetycka - jest nie do
pomyślenia w żadnym innym języku, choćbym nim jak najbieglej mówił.
Polak - bo po polsku spowiadałem się z niepokojów pierwszej
miłości i po polsku bełkotałem o jej szczęściu i burzach.
Polak dlatego także, że brzoza i wierzba są mi bliższe niż
palma i cytrus, a Mickiewicz i Chopin drożsi niż Szekspir i
Bethoven. Drożsi dla powodów, których znowu żadną racją nie
potrafię uzasadnić.
Polak - bo przejąłem od Polaków pewną ilość ich wad narodowych.
Polak - bo moja nienawiść do faszystów polskich jest większa,
niż do faszystów innych narodowości. I uważam to wszystko za
bardzo poważną cechę.
[ fragment utworu 'My, Żydzi polscy' ]


Spektakl wyreżyserowany przez Gołdę Tencer.
Występują: Zbigniew Zapasiewicz, Olga Sawicka, przy fortepianie: Włodzimierz Nahorny.


TEATR ŻYDOWSKI

Plac Grzybowski 12/16
Mała scena

www.teatr-zydowski.art.pl