Grupa Działania Przeciwko Antysemityzmowi i Ksenofobii Wirydarz zaprasza na spotkanie, którego tematyką będą wydarzenia z Jedwabnego i Srebrenicy. Podczas spotkania Roman Kurkiewicz przeczyta fragmenty książki Emira Suljagia 'Pocztówki z grobu' oraz sztuki Tadeusza Słobodzianka 'Nasza klasa'. Emir Suljagić 'Pocztówki z grobu'
Wydawnictwo Czarne 2007
W maju 1992 roku tysiące zdesperowanych uchodźców ze wschodniej Bośni, uciekając przed serbskimi wojskami, schroniło się w małym miasteczku Srebrenicy. Oznaczało to jednak dla nich trwającą trzy lata śmiertelna pułapkę. Cierpieli głód, choroby, agonie uczuć. Aż wreszcie, w lipcu 1995 roku, bośniaccy Serbowie dokonali mordu na ponad siedmiu tysiącach z nich.
Emir Suljagić – jako jeden z niewielu – przeżył. Jego książka to przejmująca opowieść o przetrwaniu.
Tadeusz Słobodzianek 'Nasza klasa'
Bohaterami są uczniowie szkoły powszechnej w miasteczku podobnym do Jedwabnego czy Radziłowa, którzy razem uczą się, bawią i chuliganią. Łączy ich wiele wspólnego, ale i wiele dzieli. Chcę zadać pytanie, jak to było możliwe, że koledzy z klasy nawzajem sobie zrobili tyle złego?
Pokazuję dzieje moich bohaterów od pierwszego dnia w szkole w końcu lat dwudziestych XX wieku do początku XXI wieku, właściwie do 10 lipca 2001 roku. Bezpośrednią inspiracją stało się stare zdjęcie szkolne, na którym był mały Jurek Laudański (osądzony morderca w Jedwabnem), Jadzia Śleszyńska (córka właściciela stodoły, w której spalono Żydów) i Szmul Wasersztajn (jeden z niewielu ocalonych, po wojnie osiedlił się w Kostaryce, jego matka i brat zginęli w stodole). Chodzili oni do jednej klasy. Pamiętam, jakie wielkie wrażenie zrobiła na mnie ta fotografia. Inne zdjęcia zresztą też. Patrzyłem na nie godzinami i zastanawiałem się, co robiły te dzieci 10 lipca i potem? Które z nich zginęło w stodole? A które do stodoły okutym kijem zaganiało?
[Kurier Poranny, 30.05.2008]
9 lipca, środa, początek spotkania: godzina 17.00.
Wstęp wolny.
Helsińska Fundacja Praw Człowieka
ul. Zgoda 11
sala konferencyjna, VI piętro