Film opisuje w bardzo realistyczny sposób dramat jednej z białoruskich wiosek spalonych wraz z mieszkańcami w 1943 roku przez Niemców. Świadkiem całej tragedii jest czternastoletni chłopiec Flora, jedyny ocalały z pogromu.
Zagłada wsi jest w wizji reżysera symbolicznym końcem świata i cywilizacji. Film zdobył wielka nagrodę Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Moskwie.
Jest to jeden z najbardziej przejmujących filmów ukazujących okrucieństwo wojny. 'Wszystko, co chciałem osiągnąć w filmie, już zrobiłem' - stwierdził Klimow i nie nakręcił jużpóźniej nic.
Rosyjski Ośrodek Nauki i Kultury RONIK)
ul. Belwederska 25
(wejście od ul. Spacerowej)