La Boum (Prywatka) to tytuł wystawy. Pochodzi on od nazwy filmu, który był wyprodukowany w roku 1980 we Francji. Pomysł i tytuł projektu zrodził się w Monachium i związany jest z wystawą trwającą od 25 lutego do 01 kwietnia 2006. Jej inicjatorem była galeria Ben Kaufman. Do zaprezentowania swoich prac zaproszono artystów z galeri oraz gości (6 osob).
www.benkaufmann.com La Boum II to kolejny, kontynuacyjny projekt zaprezentowany w innym mieście - Dusseldorf, w galerii Sies und Hoeke (01 kwietnia-30 kwietnia 2006, 20 osob)
www.sieshoeke.com

Do udzialu zaproszono kolejnych gosci z Niemiec i zagranicy.
..Impreza trwa dalej.

Wielkie Party, które urządzono dla uczczenia niektórych naszych współczesnych twórców, różniło się od wcześniejszych a również od późniejszych tym, że wymagało pewnego wysiłku w doborze stroju – niekoniecznie wyszukanej garderoby, czesto jednak w mozolnym zestawieniu odpowiednich dodatków i akcesoriów. Dla wielu było to wielce trudne, ponieważ z nadmiaru gotowych modeli – jeśli chodzi o sposób życia i formy zachowań – musieli wyłuskać wzorce najbardziej wiarygodne dla nonkonformizmu, a te z kolei poniekąd zużyte znajdują swój wydźwięk w kolejnym żurnalu kulturalnym. Kto chciał temu zapobiec, musiał zdać się na swoją powściągliwość lub dać wyraz swojej idiosynkrazji dla dyktatury mody. W ten własnie sposób doszło do swoistej cichej zmowy pomiędzy „niezróżnicowanymi” i ekscentrykami, a to w sobie spoglądając wstecz jest tak znamienne dla owych lat, że zarówno swoista niefrasobliwość jak i ekstaza mogły zostać z powodzeniem złagodzone.
Andreas van Dühren, Kleine Bedenken, La Boum I und II


Powyższy cytat, który został wyjęty z zeszytu do wystawy „La Boum I und II“, opisuje typowe dla lat 80-tych poszukiwania indiwidualnej i współczesnej formy wyrazu dla własnej osoby.
Artyści uczestniczący w projekcie należą do generacji, która w latach 80-tych była,w większości, w wieku nastoletnim. Obecnie wielu z nich żyje jako niezależni twórcy w Berlinie.
La Boum III jednoczy te niezależne i często już zwieńczone sukcesem stanowiska w wystawie odzwierciedlającej przekrój niemieckiej sztuki będącej tematem częstych dyskusji.
Robert Crotla


Ideą La Boum III jest przekroczenie granicy w kierunku wschodnim Wrocław-Warszawa. Sam projekt jest oczywistym nawiązaniem do dwóch poprzednich, oraz pewnym dalszym poszerzeniem koncepcji samej wystawy.
Kolejni goście (artyści) wywodzą się z galerii reprezentujacych niekoniecznie konwencjonalny program.




W wystawie uczestniczy około trzydziestu osób. Wynajęty autokar dowiezie Gości z Niemiec do Polski. Sam pomysł prezentacji w Polsce jest nietypową przestrzennie oraz chronologicznie próbą zainicjowania wydarzenia artystycznego w dwoch miastach{wielu miejscach}w tym samym czasie.
Organizayjno-konceptualnym novum wystawy LA BOUM III jest w tym wypadku nawiązanie do idei jednej instalacji, Metro-Net World Connection, Martina Kippenberger-a (1953-1997): zroznicowanych formalnie stacji metra rozlokowanych w różnych częściach świata łączących wirtualnym tunelem ludzi i kontynenty). Aby obejrzeć całą wystawę LA Boum III należy odbyć podróż po wszystkich jej stacjach.
Wystawie towarzyszy katalog oraz zaproszenia, na których znajdują się mapy miast z naniesionymi miejscami wystawy.

STACJE WARSZAWY

  • GALERIA OKNA CSW UL.AL UJAZDOWSKIE 6
  • GALERIA LE GUERN UL.WIDOK 8
  • GALERIA PROGRAM UL.GEN.ANDERSA 20
  • XX1 GALERIA UL.JANA PAWŁA II 36
  • GALERIA MONIKA ZAWADZKA UL.KRAKOWSKIE PRZEDMIEŚCIE 17
  • LOKAL_30 UL.FOKSAL 17B m30
  • GALERIA WIZYTUJĄCA UL.BEMA 65
  • GALERIA ZOYA UL.KOPERNIKA 32 m6
  • MIESZKANIE UL.BARTOSIEWICZA 1A/17
  • KAMIENICA UL.ZLOTA 1
  • OFICYNA MALARSKA UL.CHMIELNA 24
  • SALON SZTUKI 49 UL.JANA PAWŁA II 49
  • INFO GALERIA PROJEKT PRALNIA UL.ZĄBKOWSKA 38
  • GALERIA m2 UL.OLEANDRÓW 6